Workplace

 



Bodajże w Hyperionie Simmonsa był motyw mieszkań, gdzie każde drzwi były teleportem prowadzącym do pomieszczenia mogącego się znajdować nawet w innej galaktyce, np. prysznic lewitował nad taflą wody na planecie całkowicie pokrytej oceanem.
Nie obraziłabym się, gdyby moja pracownia, nie tylko mentalnie, była w innej galaktyce z dala od codziennej rutyny i wszelkich rozpraszaczy.

Komentarze